cokolwiek

Autorytarność a poczucie humoru

Jestem właśnie w trakcie wgryzania się w szczegółowe opracowanie pewnego tematu, z którym być może będzie wiązał się jeden z przyszłych projektów Inżynieria Wszechświetności. Przepraszam, że nie zdradzam detali, ale klientowi w tym wypadku zależy na poufności. Istotne dla tego wpisu są dwie rzeczy: że materiał, z którym się zapoznaję, ma naturę komediową, oraz że nie jest to rzecz świeża, lecz licząca kilkadziesiąt lat. Czytam więc między innymi uwagi poczynione na temat tego materiału przez kolejne pokolenia komentatorów.

Wyciągam z tej lektury dosyć prostą obserwację: autorytarność jest odwrotnie proporcjonalna do poczucia humoru. W łagodniejszych wypadkach wyklucza możliwość śmiania się z samego siebie. W ostrzejszych – ze śmiania się w ogóle. Poczucie humoru należy rozumieć tu wąsko, jako przelotną zgrywę i umiarkowany brak powagi, nie zaś jako szyderstwo. Szyderstwo udaje się despotom znakomicie, a jego brak pozwala nam odróżnić się od nich.

Zastanawiam się, na ile jesteśmy w stanie utrzymać nasze komunikaty w pobliżu tego “złotego środka”, który, rozsadzając pozycje retoryczne naszych przeciwników, nie zmieniałby nas samych w błaznów. Wydaje mi się, że w sferze otaczającej politykę, a więc na przykład w sferze utworów na tematy polityczne, jest to w całości wykonalne. Na przykład z moich notatek do gry pod roboczym tytułem “Max Gender” wynika niezbicie, że byłaby to komedia i nawet nie umiem wyobrazić jej sobie w innej postaci.

W polityce jako takiej będzie nam chyba trudniej, ponieważ mamy w sobie zbyt dużo gniewu, który zbyt długo nie był wyrażany i teraz wybija z kanalizacji. Wydaje mi się jednak, że im szybciej ten gniew przepracujemy i przekujemy go w żart, czy wręcz radość, tym lepiej.


republikacja z facebook.com/jzwesolowski/posts/622391407942199

Jacek

Prowadzi studio działalności okołogrowej Inżynieria Wszechświetności i tam m.in. pisze więcej o grach. Autor podręcznika Level design dla początkujących. Twórczość Jacka można wspierać na Patronite. → facebook → twitter