Raport z demonstracji 27 lutego 2016
Facebook zeżarł mi prawie gotowy wpis, więc zadowolę się streszczeniem:
- na moje oko na demonstrację KOD w Warszawie przyszło 50-60 tysięcy osób
-
uczestnicy: głównie 40+; mało młodzieży
-
mniej o Wałęsie, niż się spodziewałem; dominował katalog zastrzeżeń; KOD nie pozwala ludziom zapominać, za co byli zdenerwowani na rząd miesiąc czy dwa temu
-
KOD zapożycza slogany od innych; “wolność – równość – demokracja” – to słyszałem pierwszy raz na demonstracji Razem; “tu jest Polska” – szlagier demonstracji narodowców; oprócz tego flagi PL i EU, piosenki “solidarnościowe” puszczane na zmianę z “Odą do radości”, flagi tęczowe, a nawet biało-czerowne opaski (tyle że z logiem KOD zamiast kotwiczek)
-
mówcy: ciekawy dobór, bardziej różnorodny i mniej monotematyczny niż na poprzednich manifestacjach; kilkoro mówców z niszowych środowisk, opowiadających o tym, co im konkretnie leży na wątrobie
-
na pl. Piłsudskiego w bardzo dobrym momencie było przemówienie dwojga współprzewodniczących Zielonych, którzy mówili bardzo lewicowe rzeczy, np. że w Polsce trzeba od nowa zbudować sprawiedliwość społeczną; w innej relacji wyczytałem, że ich wykrzyczano, ale po mojej stronie placu ludzie słuchali cierpliwie i uprzejmie (warto pamiętać, że przy takim nagłośnieniu większość ludzi nie słyszy, o czym mowa, więc jak zaczynają się okrzyki, to podchwytują “w ciemno”)
-
myślę, że Zieloni mają rację, że uczestniczą w tych zgromadzeniach; dzięki temu postawy lewicowe legitymizują się, a ich głosicieli nie można np. wyzywać od “lewaków” (przynajmniej na forum KOD)
-
ogólne wrażenie: KOD wykonał korektę kursu; pojawiło się hasło, że “KOD łączy, a nie dzieli”, dobór mówców świadczy, że nie chcą być “tubą liberałów”; w sferze haseł i symboli zasysają wszystko, co się ludziom (niekoniecznie wszystkim jak leci) obecnie dobrze kojarzy; nie wiem, czy to jest zamierzone, ale KOD przekształca się w laboratorium, czy też tygiel, w którym następuje rewizja polskiego patriotyzmu
-
wydaje mi się, że KOD stara się być więcej niż ruchem sprzeciwu, a jednocześnie nie chce być partią polityczną, czyli np. mieć kompletu postulatów w takich dziedzinach jak ekonomia czy polityka zagraniczna
republikacja z: facebook.com/jzwesolowski/posts/600852733429400